Kto mieszka w moim sercu?
Komentarze: 0
Dzisiaj "Dzien gospodarczy" wiec sprzatam od powrotu z kosciola. Mam juz tak czysto w pokoju jak chyba nigdy ;P i nie da sie ukryc, ze wcale bym sie w to tak nie wczula, gdyby nie fakt przyjazdu W. Ale nie wazne jaka mobilizacja, wazne ze jest czyto az blyszczy :) Chociaz w sumie jakbym sie postarala,to mogloby byc jeszcze lepiej. Ale ogolnie jest ok.
Dostalam okres...spozniony o 2 tygodnie. Ale dzidziusia nie bedzie na cale szczescie! Niestety nie bedzie tez seksu w poniedzialek aaauuu :( Ale W. powiedzial,ze go to nie martwi,bo on teraz przezywa nasz zwiazek duchowo a nie fizycznie :> No moze poniekad tak jest, ale ja i tak wiem co sie bedzie dzialo jak sie zobaczymy ;P Pogadalismy sobie dzisiaj przez tel. dosyc duzo i okazalo sie,ze mamy sobie tyle do opowiadania, ze az strach! :) Nadrobimy to jak juz przyjedzie.
Efff jestem troche padnieta a przede mna jeszcze depilacja, manicure i pedicure... Bylam juz dzis na solarium, tak wiec na poniedzialek bede olsniewajaca! :) Piekna ja w moim pieknym czystym pokoju...no czego chciec wiecej ? :P
Moj Maly Trunio kica sobie po mieszkaniu i wyglada bardzo swiatecznie :) Za oknem slonko...nigdy nie przepadalam jakos szczegolnie mocno za Wielkanoca, ale tak w sumie,to zwykle jest przyjemnie. Bo wiosna, cieplo, slonce i jakos tak wesolo...Od paru lat zwlaszcza jest wyjatkowo fajnie.
A teraz Swieta z W.,ktory jest dobry i dba o mnie. I tylko on jeden potrafi tak dobrze zaspokoic we mnie wszystko to, czego zawsze brakowalo. Wyjde za niego :) A on zaklada jakas firme, powiedzial, ze zaczyna zbierac na nasze mieszkanie :)
Dodaj komentarz