Wrocilam do domu...dlugo mnie nie bylo. Tzn jak na mnie. Jakies 2,5 tygodnia. Wszystko sie uklada jak nalezy. Szkola co prawda dostarcza mi stresow,ale nie jest najgorzej. W ideksie glownie 5, troche 4,5 i jedna 3 z egzaminu, ale na razie tylko jedna. Za mna juz 2 egzaminy, przede mna jeszcze 2 i 2 zaliczenia. Do 9.02 powinnam sie wyrobic, a potem pojedziemy z W. do Karpacza, albo gdzies...gdziekolwiek byle razem :)
Z W. oczywiscie wszystko w najlepszym porzadku. Milosc kwitnie az milo :) Czasem sie klocimy, ale to tylko podsyca emocje. Nie zrobilismy testow, bo sie boimy...musimy dojrzec do tej mysli...jednak nie moglismy juz sie dluzej powstrzymywac hihi..:> Oczywiscie wszystko z guma. Jest maxymalnie cudownie...po prostu z kazdym razem coraz bardziej niesamowicie. totalny luz i czysta przyjemnosc. Niczego wiecej nie moge nawet oczekiwac.
Aha...przemogl sie i zaczal mi grac na gitarze i spiewac...nawet sie nie spodziewalam,ze robi to az tak dobrze. Pewnej niedzieli spedzilismy tak cale popoludnie. Nawet spiewalam razem z nim. To byla najfajniejsza randka jaka mielismy...stanely mi lzy w oczach, jak spiewal o milosci i patrzyl na mnie w taki sposob....
Troche to moze wiesniacko brzmiec, ale bylo magicznie :) I tak sie ciesze, ze jednak gra przy mnie...chociaz zawsze jest czerwony i sie wstydzi...twierdzi,ze "przy takiej kobiecie nie moze sie skupic". A ja jeszcze mocniej go za to wszystko kocham!
Skrzynke odbiorcza w komorce mam juz cala zapchana slicznymi smsami, wiec musze troche tu sobie przepisac....zal mi ich wyrzucac, wiec musza byc tu, abym sobie mogla do nich wracac :) To naprawde takie urocze perelki...mam utalentowanego chlopaka....ooops przepraszam-narzeczonego hehe....:)
"...ciesze sie,ze jestes:)Tyle musialem przejsc drog, aby w koncu do Ciebie dotrzec...Kocham Cie i dlugo nie przestane, a byc moze nigdy..."
"Tak bardzo Cie kocham, ze moglbym zwariowac!Na dzien dzisiejszy jestes najwazniejsza kobieta w moim zyciu.Nawet nie wiedzialem,ze moge byc taki uczuciowy. Chce abys byla zawsze szczesliwa i wiedziala, ze jestem obok!Czerpie z Ciebie to, co dla mnie najwazniejsze..."
"Tak sobie mysle,ze Cie kocham calym soba:) Nawet inspirujesz...Spij dobrze i czerp z kazdego dnia to, co piekne...ckliwe mysli....Kocham Cie"
"Wyleje na Ciebie wszystkie uczucia i pieprze czy je olejesz, czy wlejesz!Mam dosc udawania!"
"Jesli milosc jest narkotykiem, to jestem kurewsko nacpany..."
"Dzieki ze jestes, bo przy Tobie swiat moj nabiera kolorow...Wiedz,ze to, co do Ciebie czuje jest czyms wielkim..."
"Czas na prawdziwy romantyzm: Kochanie, wlasnie mija nasze 6 tygodni wspolnego pozycia!Wnioslas w moje zycie full kolorow i za to dzieki :) Mam nadzieje,ze nasze drogi nigdy sie nie rozejda, bo wiem,ze kocham Cie jak nikt inny! Badz zawsze..."
"Bede po Ciebie o 19tej, wylize cipke i jedziemy!"
"Skarbie!Kocham Cie bardzo mocno za to ze i jaka jestes:) Uwielbiam sie z Toba kochac, bo kiedy jestem w Tobie zamyka sie swiat..."
"wszystko co piekne w Tobie zachowam dla siebie, a blask Twoich oczu przypomni mi o Ksiezycu! Kocham Cie tak bardzo, ze nawet nie potrafie tego wymowic!"
"Bede tesknic i myslec, czekac i wzdychac:) Ciesze sie,ze mam taka ciepla dziewczyne :) uzupelniamy sie jak ying i yang - calosc tao.Dbajmy o to uczucie, bo to piekne polaczenie pozadania, fascynacji, ciepla i dobroci:) Zycze mokrych snow i wiedz, ze rude, mimo ze wredne, to kocha i zada bycia kochanym! Szaleje..."
"Pamietaj,ze cieplo naszych serc jest dla nas i myslenie o miodowych krainach jak najbardziej na miejscu! Kocham Cie bardzo moj diamenciku, ktory pragne szlifowac:* "
"Oh my god!Ciagle tylko gapie sie na to nasze zdjecie...Nigdy nie myslalesm, ze to tak fajowo zakochac sie:) Dobranoc :* "
"Panie F. Pana lekko pojebalo!Zakocham sie Pan? Kurwa pisze Pan w tym samym czasie co panska narzeczona! Jaki ten swiat dziwny a ja musze spac..."
"Nikt nigdy nie kochal Cie tak jak ja!(..)mowie Ci,bo wiem, ze mi ufasz, a ja nie zawiode tego zaufania! Kocham Cie...moglbym to pisac swoja krwia..."